„…Trawo,
trawo do kolan!
Podnieś mi się do czoła,
Żeby myślom nie było
Ani mnie, ani pola…”
Podnieś mi się do czoła,
Żeby myślom nie było
Ani mnie, ani pola…”
[J.Tuwim]
Trawnik w ogrodzie jest odpowiednikiem
pokojowego dywanu. Choćby pokój był urządzony z gustem, umeblowany najlepszymi
i najmodniejszymi meblami, dodatkami, to stary, brudny dywan zepsuje cały
efekt. Podobnie w ogrodzie odbierany jest trawnik – piękne rabaty i
najciekawsze okazy roślin, tracą swój urok przy zaniedbanym trawniku. Odwrotny
efekt uzyskamy jeśli trawnik będzie utrzymany w dobrej kondycji – nawet brak
jakichkolwiek nasadzeń w ogrodzie, przy
ładnym trawniku nie będzie zauważalny oraz dobrze zaświadczy o właścicielach
posesji.
Powierzchnia trawnika w
ogrodzie powinna zajmować 40-70% powierzchni ogrodu. Płaska przestrzeń jaką
stanowi trawnik, może być zastąpiona częściowo taflą wody lub nawierzchnią utwardzoną. Ale
to trawnik jest najbardziej naturalnym i najprostszym pokryciem powierzchni
gleby. Miesiące wiosenne (poł. kwietnia i maj) są najlepszym terminem do
założenia trawnika – niezbyt wysoka temperatura, wilgotność podłoża oraz efekt
uzyskany w tym samym roku. Aby trawnik faktycznie cieszył nasze oko i był
powodem dumy a dla sąsiadów powodem zazdrości, konieczne jest staranne jego
założenie. Już samo dobre przygotowanie gleby pozwala na uniknięcie wielu
późniejszych kłopotów. Przede wszystkim z gleby należy pozbyć się wszystkich
chwastów trwałych przez wybieranie kłączy i korzeni podczas przekopywania
ziemi. Teren pod trawnik powinien być głęboko spulchniony – można go przekopać
lub przeorać na głębokość 30 cm a następnie wyrównać kultywatorem i bronami.
Przed bronowaniem dobrze jest dać nawozy. Z terenu przeznaczonego pod trawnik
należy też usunąć wszystkie kamienie. Dla traw najlepsze są gleby gdzie piasek
stanowi 60-90% ich objętości
a pozostałe składniki to frakcja gliniasta i materia organiczna. Zawartość próchnicy można zwiększyć przez dodanie do podłoża kompostu lub torfu. Próchnica zapewnia większe zatrzymywanie wody, właściwą sorpcję składników pokarmowych i utrzymanie stałego pH gleby. Podstawą do określenia potrzeb nawozowych jest wykonanie analizy gleby. Optymalne pH dla trawnika to 5,6 – 6,6. Odczyn gleby można regulować przez stosowanie odpowiednich nawozów – fizjologicznie kwaśnych przy zbyt wysokim pH lub zasadowych przy zbyt niskim.
a pozostałe składniki to frakcja gliniasta i materia organiczna. Zawartość próchnicy można zwiększyć przez dodanie do podłoża kompostu lub torfu. Próchnica zapewnia większe zatrzymywanie wody, właściwą sorpcję składników pokarmowych i utrzymanie stałego pH gleby. Podstawą do określenia potrzeb nawozowych jest wykonanie analizy gleby. Optymalne pH dla trawnika to 5,6 – 6,6. Odczyn gleby można regulować przez stosowanie odpowiednich nawozów – fizjologicznie kwaśnych przy zbyt wysokim pH lub zasadowych przy zbyt niskim.
Jeśli chodzi o dobór
mieszanki traw to związany jest on z warunkami świetlnymi panującymi w
określonej części ogrodu oraz z częstotliwością użytkowania trawnika. Inny jest
więc skład gatunkowy mieszanek na boiska sportowe, inny do parku a jeszcze inny
do cienistych miejsc. Gotowe mieszanki można już dziś zakupić
w sklepach ogrodniczych. Przystępując do zakładania darni, bezpośrednio przed siewem nasion rozbijamy grudy ziemi i wyrównujemy podłoże grabiami. Na małych powierzchniach wykonuje się siew ręczny. Będziemy potrzebowali 25-40 g nasion na 1 m2 powierzchni ( w przybliżeniu jest to jedna pełna garść). Siew taki wykonuje się w dwóch krzyżujących się kierunkach w bezwietrzną pogodę. Aby móc kontrolować gęstość siewu, powierzchnię trawnika dzieli się na mniejsze kwatery i przyporządkowuje odpowiednie dawki. Na obrzeżach trawnika zagęszczamy siew. Żeby nasionka dobrze przylegały do cząsteczek gleby, trzeba je delikatnie zmieszać z jej wierzchnią warstwą (ok. 1 cm). Potem ugniatamy podłoże wałem bądź deskami przywiązanymi do butów. Obsianą powierzchnię koniecznie trzeba podlać. Wykorzystujemy do tego celu zraszacze, które rozbijają wodę na drobne krople. W pierwszej fazie wzrostu traw (około 3 tygodni) podlewamy glebę systematycznie, nie dopuszczając do jej wyschnięcia.
w sklepach ogrodniczych. Przystępując do zakładania darni, bezpośrednio przed siewem nasion rozbijamy grudy ziemi i wyrównujemy podłoże grabiami. Na małych powierzchniach wykonuje się siew ręczny. Będziemy potrzebowali 25-40 g nasion na 1 m2 powierzchni ( w przybliżeniu jest to jedna pełna garść). Siew taki wykonuje się w dwóch krzyżujących się kierunkach w bezwietrzną pogodę. Aby móc kontrolować gęstość siewu, powierzchnię trawnika dzieli się na mniejsze kwatery i przyporządkowuje odpowiednie dawki. Na obrzeżach trawnika zagęszczamy siew. Żeby nasionka dobrze przylegały do cząsteczek gleby, trzeba je delikatnie zmieszać z jej wierzchnią warstwą (ok. 1 cm). Potem ugniatamy podłoże wałem bądź deskami przywiązanymi do butów. Obsianą powierzchnię koniecznie trzeba podlać. Wykorzystujemy do tego celu zraszacze, które rozbijają wodę na drobne krople. W pierwszej fazie wzrostu traw (około 3 tygodni) podlewamy glebę systematycznie, nie dopuszczając do jej wyschnięcia.
Trawnik można również założyć z żywej darni sprzedawanej w postaci
rolek lub „płytek”. Jest to dużo droższy sposób, ale efekt zielonego dywanu
jest natychmiastowy. Glebę pod ten rodzaj trawnika przygotowuje się
|w podobny sposób jak tradycyjną metodą, a po rozłożeniu darni dociska się ją do podłoża i dokładnie podlewa. W sprzyjających warunkach darń zrasta się z podłożem po kilku dniach. Do założenia trawnika tą metodą można wykorzystać już rosnący trawnik w innym miejscu gdy np. może on zostać zniszczony podczas prac budowlanych. Najlepszy do takiego „przenoszenia” jest pochmurny dzień. Rosnącą darń podcina się na głębokości co najmniej 5 cm ostrym szpadlem. Najlepiej jest takie plastry sadzić w tym samym dniu.
|w podobny sposób jak tradycyjną metodą, a po rozłożeniu darni dociska się ją do podłoża i dokładnie podlewa. W sprzyjających warunkach darń zrasta się z podłożem po kilku dniach. Do założenia trawnika tą metodą można wykorzystać już rosnący trawnik w innym miejscu gdy np. może on zostać zniszczony podczas prac budowlanych. Najlepszy do takiego „przenoszenia” jest pochmurny dzień. Rosnącą darń podcina się na głębokości co najmniej 5 cm ostrym szpadlem. Najlepiej jest takie plastry sadzić w tym samym dniu.
W sytuacji gdy trawnik w naszym ogrodzie rośnie już kilka lat ale
po zimie stracił swój urok jest jeszcze szansa na doprowadzenie go do dobrego
stanu. W pierwszej kolejności cały teren należy dokładnie wygrabić (usuwamy
wtedy stare liście, które blokują dostęp powietrza i wody do korzeni i są
źródłem chorób). Kolejną ważną czynnością jest skoszenie trawy. Po zimie
zwłaszcza tam, gdzie długo zalegał śnieg, trawa może być całkowicie martwa. Z
takiego miejsca usuwamy ją całkowicie a na miejsce usuniętych roślin nasypujemy
nowego podłoża i podsiewamy trawę. Korzystnym zabiegiem po każdej zimie oraz po
okresie gdy na trawniku długo zalega woda jest jego napowietrzenie. Zabieg ten
zwany aeracją można wykonać specjalnymi narzędziami - aeratorami. Ich zadaniem
jest nakłuwanie darni do głębokości 10 cm i wyczesywanie filcu. Ten sam efekt
dużo tańszym kosztem uzyskamy nakłuwając powierzchnię trawnika widłami lub
„butami” przygotowanymi z gwoździ powbijanych w deseczki i przywiązanych do
naszego codziennego obuwia. Osłabiony po zimie trawnik wzmocnimy przez jego
nawożenie. Trawniki zakładane na
glebach żyznych o trwałej strukturze przez kilka lat nie wykazują braku
podstawowych składników. Usuwanie skoszonej trawy przyspiesza wyczerpanie
składników pokarmowych.
Rośliny
najbardziej reagują na brak azotu
– objawy to żółknięcie liści i słaby wzrost. Fosfor – na ogół jest w glebie w dostatecznych ilościach i nie
jest wypłukiwany, brak objawia się przebarwianiem starszych liści na
czerwonawo. Potas - jest wypłukiwany z gleby, brak objawia się
osłabieniem wzrostu i obniżeniem wytrzymałości na deptanie
i niskie temperatury. NPK jest pobierane przez trawy w proporcji 6:3:2, dlatego program nawożenia powinien odpowiadać tej proporcji. Zaleca się stosowanie 2-4 kg nawozu wieloskładnikowego na 100 metrów kwadratowych a przy intensywnym koszeniu nawet 8 kg. Połowę dawki stosuje się wiosną przed rozpoczęciem wegetacji, resztę końcem września. W pierwszych latach uprawy zaleca się dodatkowe nawożenia azotem
w dawce 1-2 kg/100 m2 wiosną i powtórka w czerwcu. Po rozsianiu nawozu trawnik należy podlać. Wapnowanie ma na celu odkwaszenie podłoża i polepszenie wzrostu trawy, ułatwia walkę z mchem i skrzypami, poprawia strukturę gleby i wpływa na lepsze przyswajanie składników pokarmowych. Wapnuje się co 3-4 lata najlepiej jesienią łagodnymi nawozami węglanowymi . Bardzo ważnym zabiegiem pielęgnacyjnym jest koszenie trawy. Pierwsze przy nowo założonym trawniku przeprowadza się gdy rośliny osiągną wysokość 10 cm. Systematyczne koszenie zagęszcza trawę, wzmacniając tym samym jej korzenie, a wiele uporczywych chwastów zamiast krzewić się i wydawać nasiona ginie. Jednorazowo ścina się najwyżej 1/3 wysokości. Trawniki najwyższej jakości wymagają koszenia nawet dwukrotnie w ciągu tygodnia. Przy wykorzystywaniu kosiarek elektrycznych napięcie prądu może wynosić 12-24 volty a to ze względu na bezpieczeństwo pracy
i niskie temperatury. NPK jest pobierane przez trawy w proporcji 6:3:2, dlatego program nawożenia powinien odpowiadać tej proporcji. Zaleca się stosowanie 2-4 kg nawozu wieloskładnikowego na 100 metrów kwadratowych a przy intensywnym koszeniu nawet 8 kg. Połowę dawki stosuje się wiosną przed rozpoczęciem wegetacji, resztę końcem września. W pierwszych latach uprawy zaleca się dodatkowe nawożenia azotem
w dawce 1-2 kg/100 m2 wiosną i powtórka w czerwcu. Po rozsianiu nawozu trawnik należy podlać. Wapnowanie ma na celu odkwaszenie podłoża i polepszenie wzrostu trawy, ułatwia walkę z mchem i skrzypami, poprawia strukturę gleby i wpływa na lepsze przyswajanie składników pokarmowych. Wapnuje się co 3-4 lata najlepiej jesienią łagodnymi nawozami węglanowymi . Bardzo ważnym zabiegiem pielęgnacyjnym jest koszenie trawy. Pierwsze przy nowo założonym trawniku przeprowadza się gdy rośliny osiągną wysokość 10 cm. Systematyczne koszenie zagęszcza trawę, wzmacniając tym samym jej korzenie, a wiele uporczywych chwastów zamiast krzewić się i wydawać nasiona ginie. Jednorazowo ścina się najwyżej 1/3 wysokości. Trawniki najwyższej jakości wymagają koszenia nawet dwukrotnie w ciągu tygodnia. Przy wykorzystywaniu kosiarek elektrycznych napięcie prądu może wynosić 12-24 volty a to ze względu na bezpieczeństwo pracy
Łąka
kwietna
Od kilku lat dużym
powodzeniem cieszą się tzw. łąki kwietne, są to założenia, które przypominają
naturalne łąki bogate w różnorodne gatunki kwiatów i traw. Królują wśród nich rumiany, maki,
koniczyny, jaskry, bławaty, dziurawce, krwawniki, ostróżki czy dzwonki. Taki
typ łąki można kosić raz w roku po dojrzeniu nasion (dopuszczalne jest 2
koszenia w pierwszym roku uprawy dla wzmocnienia roślin). W większości są to
rośliny wieloletnie więc nie ma obaw, że
trzeba te gatunki wysiewać co roku. W sklepach są dostępne gotowe
mieszanki dla tego rodzaju „trawnika”. Ten typ założenia niesie ze sobą jeszcze
jeden ogromny plus poza wspomnieniami z dzieciństwa – różnorodność gatunków
kwitnących od wiosny do jesieni ściąga przeróżne owady, które swoim brzęczeniem
umilą leniuchowanie w ogrodzie.
Bardzo fajnie napisane. Jestem pod wrażeniem i pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńSolidnie napisane. Pozdrawiam i liczę na więcej ciekawych artykułów.
OdpowiedzUsuńTakże nalezę do osób, które uwielbiają prace w swoim ogrodzie i moim celem jest mieć jak najładniejszą trawę. Ogólnie polecam każdemu zaglądanie na stronę https://grilleoutdoorchef.pl/ gdzie możemy dowiedzieć się sporo rzeczy na temat ogrodów.
OdpowiedzUsuńBardzo fajne butki do pielęgnacji murawy. A ja tak od siebie dorzucę jeszcze link, też do zielonego dywanu https://www.kochamydywany.pl/dywany/s//Zielone%2C-oliwkowe/Do-salonu - ale to takie dywany sztuczne :).
OdpowiedzUsuńZ doświadczenia wiem, że utrzymanie trawnika w świetnym stanie to nie jest łatwe zadanie. W lecie konieczne będzie podlewanie a na jesieni polecam zadbać też o solidne nawożenie trawnika. Sprawdzi się do tego celu taki nawóz jak https://florovit.pl/hobby/produkty/florovit-nawoz-do-trawnikow-jesienny z dobrym składem. Producent ma w ofercie nawozy do praktycznie każdej rośliny ogrodowej, także nawozy bio i ekologiczne.
OdpowiedzUsuń